niedziela, 24 listopada 2013

34. Leon już wie

Violetta


Wydarzenia z ostatnich dni dały mi i Leonowi dużo do myślenia. Nauczyliśmy się, że nie warto wyciągać pochopnych wniosków. Nie zawsze wszystko jest takie jak mogłoby nam się wydawać. Bez względu na okoliczności należy upewnić się co do swojej racji zanim wypowie się coś co rani ludzi dookoła.
- Widziałaś gdzieś Tomasa? - usłyszałam z sobą zdyszaną Ludmiłę.
- Chyba jest w pokoju. - powiedziałam z uśmiechem na ustach. Nie chciałam wtrącać się w sprawy pomiędzy Ludmiłą a Tomasem, więc nie wypowiedziałam nic więcej. Dziewczynie najwyraźniej wystarczyła taka informacja, ponieważ odbiegła w swoją stronę stukając przy tym swoimi wysokimi obcasami.




Ludmiła

Muszę jak najszybciej powiadomić Tomasa o swoim wyborze. Nie chciałabym aby ktoś mnie w tym wyprzedził. Gdy już wreszcie dowiedziałam się gdzie mogę zastać chłopaka, szybko pobiegłam w to miejsce.
-  Tomas, muszę ci coś powiedzieć. - wyszeptałam gdy już stałam przed chłopakiem.
- Nie wysilaj się. Widziałem was. - wyznał, a ja zupełnie nie wiedziałam co powiedzieć.
- Wiem, że może ci być ciężko, ale... - chciałam go pocieszyć jednak on najwyraźniej nie pragnął tego z mojej strony.
- Już się przyzwyczaiłem. Nie musisz się o mnie martwić. - stwierdził, a ja dopiero wtedy zdałam sobie sprawę, że jeszcze nie dawno został odrzucony przez Violettę.
- Mogę ci zagwarantować, że gdzieś na świecie... - po raz kolejny podjęła próbę poprawienia mu humoru.
- Przestań. To i tak nic nie da. - powiedział, po czym zatrzasnął drzwi przed moim nosem.

Fran

Postanowiłam, że dzisiaj Leon dowie się o wszystkim. Nie mogę przecież wiecznie trzymać tego w sekrecie.
- Leon! - zawołałam go, a on obrócił gwałtownie głowę. Chyba się mnie nie spodziewał, ponieważ zmarszczył delikatnie czoło.
- Musimy porozmawiać. - oznajmiłam czym jeszcze bardziej zdziwiłam chłopaka - Przyjdź do mnie za godzinę.
- Ok. - zgodził się jednak w jego głosie wyczułam, że zupełnie nie ma pojęcia jaką sprawę mam do niego. Rozumiem to, ponieważ do tej pory byłam jedynie najlepszą przyjaciółką jego dziewczyny. A teraz? Teraz zmieni się wszystko.


Mila

imageUdałam się do stołówki gdzie jak przypuszczałam, znajdowali się prawie wszyscy uczniowie Studia. Nie znałam ich zbyt dobrze dlatego nie wiedziałam kogo brakuje. Najważniejsze jednak, że udało mi się spotkać Natalię i Maxiego. Już miałam do nich podchodzić gdy ktoś złapał mnie za nadgarstek i wyprowadził z pomieszczenia. Okazało się, że to Tomas nie widok, którego kąciki moich ust mimowolnie powędrowały ku górze.
- Dużo myślałem nad tym co mi wczoraj powiedziałaś. - wyznał na co ja jeszcze bardziej się uśmiechnęłam
- I? - zapytałam dlatego, że bardzo ciekawiło mnie to czy chce aby opowiedziała mu o sobie więcej.
- Przyjdź do mnie jutro rano. - oznajmił, a ja chciałam skakać jak dziecko. Zupełnie nie wiedziałam dlaczego tak bardzo zależy mi na uznaniu chłopaka.
- Na pewno będę. - posłałam w jego stronę serdeczny uśmiech po czym wróciłam do pokoju.

Leon

imageZa kilka chwil mam zamiar wyjść do Fran. Viola co chwilę pyta dlaczego chwiała ze mną rozmawiać, a ja już po rak kolejny tłumaczę jej nie mam pojęcia jakie są jej zamiary. Gdy wreszcie udało mi się wyjść z pokoju, udałem się prosto do pokoju Fran. Zdziwiłem się gdy zobaczyłem, że nie było w nim Marco. Dziewczyna szybko wyjaśniła, że nasza rozmowa będzie bardzo poważna i nie chciał nam przeszkadzać.
- No więc... - zaczęła. Zauważyłem, że czuję się bardzo niepewnie.
- Spokojnie. - wyszeptałem i uśmiechnąłem się w geście otuchy.
- Zapewne nie uwierzysz mi i wyśmiejesz, ale muszę ci wyznać, że... jesteśmy rodzeństwem.

_______________

No więc jest :-) Nie do końca mi się podoba, ale ujdzie. Nie będę się rozpisywać, ale myślałam nad jakiś przedstawieniem czy coś. Dlatego głosujcie w ankietach kto ma dostać główną rolę :-) 

Aga


6 komentarzy:

  1. Wciągający , naprawdę wciągający!Już nie mogę się doczekać następnego!A i mam wiadomość sama zaczęłam znów pisać opowiadania!
    http://naxi-te-amo.blogspot.com/
    Serdecznie zapraszam już jutro opublikuje 1 rozdział!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny <33
    Leon się dowiedział *.*
    ciekawe czy jej uwierzy ?
    czekam na next ;***

    OdpowiedzUsuń
  3. Rodzeństwo?
    Ale przyrodnie ma się rozumieć?
    Bo ja tak bardzo chcę, żeby byli razem! <3
    Czekam na next'a :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba coś przegapiłaś :-) Już od dawna wiadomo, że Leon i Fran są rodzeństwem. No i od dłuższego czasu jest Leonetta.

      Usuń
  4. Super rozfział
    Julia

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podobał mi się rozdział! :)
    Szkoda mi nawet Tomasa, chociaż go nie lubię xd
    No i jeszcze ta informacja...
    Przepraszam za krótki komentarz, ale nie potrafię się tak rozpisywać ;d
    Pozdrawiam,
    Caro <3

    OdpowiedzUsuń